Piątek, 1 maja
Dzień po sterylizacji. Ruda powoli dochodzi do siebie. Barca powoli zaczyna do niej odzyskiwać zaufanie. Ginger nie jest już co prawda taka osłabiona, ale nadal jej główną czynnością jest spanie. Cóż… trzeba będzie pilnować jej przez noc.
Sobota, 2 maja
Ginger może śmiało powiedzieć – a raczej zamiauczeć – że czuje się coraz lepiej.
Niedziela, 3 maja
Jak to zazwyczaj w ostatni dzień weekendu, Ginger wypoczywała przez większą część niedzieli – tym razem postawiła na domek w drapaku, gdzie spędziła czas na wypoczywaniu i spaniu. Poza tym, że powoli dochodzi do siebie, to w dzisiejszym dniu dostała tabletkę przeciwbólową, przez co jest bardzo śpiąca.