Ginger i wieczne przygody – dzień 3/4/5

Piątek, 1 maja

Dzień po sterylizacji. Ruda powoli dochodzi do siebie. Barca powoli zaczyna do niej odzyskiwać zaufanie. Ginger nie jest już co prawda taka osłabiona, ale nadal jej główną czynnością jest spanie. Cóż… trzeba będzie pilnować jej przez noc.

Sobota, 2 maja

Ginger może śmiało powiedzieć – a raczej zamiauczeć – że czuje się coraz lepiej.

Niedziela, 3 maja

Jak to zazwyczaj w ostatni dzień weekendu, Ginger wypoczywała przez większą część  niedzieli – tym razem postawiła na domek w drapaku, gdzie spędziła czas na wypoczywaniu i spaniu. Poza tym, że powoli dochodzi do siebie, to w dzisiejszym dniu dostała tabletkę przeciwbólową, przez co jest bardzo śpiąca.

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s